wtorek, 6 marca 2012

2

Wyjeżdżasz  na wakacje do Anglii, a dokładniej do Londynu – miejsca w którym chciałaś spędzic całe swoje życie. Jednak nie jedziesz tam sama, zamiast tego jedziesz tam ze swoją kumpelą [jej imię].
Kiedy docieracie na miejsce jesteście bardzo podekscytowane ! Po zakwaterowaniu się w hotelu, pierwszą rzeczą którą robicie jest wybranie się do słynnego Milkshake City. Wchodzicie do budynku, kupujecie dwa duże shake’i 1D i siadacie przy oknie. Napoje smakują lepiej niż mogłyście sobie kiedykolwiek wyobrazic. Siedzicie uradowane i gadacie o chłopakach. Kiedy nagle Twoja przyjaciółka zastyga, nie rusza się, w pewnej chwili nawet zastanawiasz się czy oddycha. Machasz jej ręką przed twarzą mówiąc :
-Haloooo ! Tu ziemia !
-Pa, pa, pa…
- Co ty tam bredzisz?
-Ha, ha, ha, ni, ha, ni.. Harry i Niall włąśnie weszli do Shake’arni !
-CO ?! – mówisz zszokowana odwracając się w kierunku, który wskazała Twoja przyjaciółka. Ludzi jest niewiele i większośc jest w wieku 25/30 lat więc nie interesują się chłopakami… I dobrze.
Po chwili rozmowy postanawiacie do nich zagadac. Ponieważ  jesteś mniej zestresowana niż Twoja koleżanka, mówisz pierwsza :
-Cześc ! Jestem [t.i.] a to moja koleżanka [i.k.]
-Miło mi was poznac – mówi Harry wyciągając dłoń w waszą stronę, a następnie witając się z wami ciepłym uśmiechem
-Mi również – mówi Niall, kiedy nagle dzwoni mu telefon. Odbiera go, robiąc przepraszający gest i odchodzi na bok. Widzisz że Twoja przyjaciółka patrzy na niego, bo to on jest jej ulubieńcem. Jednak Ty gawędzisz sobie z Harrym, kiedy proponuje wam spacer, kiedy tylko Niall skończy nawijac. Od razu się zgadzacie. Idziecie jakimiś pobocznymi uliczkami, żeby fanki nie napadły chłopaków. Po pewnym czasie oddalasz się z Hazzą na bok, bo i Ty chcesz zostań z nim sam na sam, to samo Twoja przyjaciółka z Niallem. Chłopcy nie mają nic przeciwko.
-Skąd jesteście tak właściwie?
-Z Polski…
-OMG, to daleko miałyście, żeby tu doleciec..
-Bez przesady, ale to było nasze marzenie i się spełniło.
-Moje natomiast spełnia się właśnie teraz – mówi Harry spoglądając na Ciebie zakochanymi oczyma. Czujesz, że zaczynasz się rumienic, Hazza się uśmiecha, a Ty odwzajemniasz uśmiech. Chłopak po chwili łapie Cię delikatnie za rękę, schyla się ku Tobie i zaczynacie się całowac. Po chwili Harry obejmuje Cię w talii i podnosi do góry. Ciągle się całujecie, a kiedy przestajecie wtulasz się w niego mocno, na co on szepcze Ci na ucho :
-Zawsze marzyłem o tym żeby spotkac kogoś takiego jak Ty. Nie ważne jak, nawet jakbym miał przeprowadzic się do Polski już nigdy w życiu Cię nie opuszczę – mówi, po czym kładzie swoją dłoń na Twoje ramię. Jest idealnie i to już pierwszego dnia !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz